Zbliżały się ferie, a ja nie miałam pomysłu gdzie się tu wybrać. Sesja zaliczona więc należał się zasłużony wypoczynek. Namówiłam jeszcze kilku znajomych na wspólny wypad no i zaczęły się poszukiwania jakiegoś fajnego, odpowiedniego na studencką kieszeń noclegu. Swoje ogłoszenie daliśmy na serwisie www.szukamnoclegu.pl i zostaliśmy zasypani ofertami. Wybór był trudny ale okazał się bardzo trafny – przytulne pokoje, pyszne jedzonko, blisko centrum, a wszystko to dostosowane do naszego budżetu. Pierwsze dni pobytu w karpaczu to było totalne lenistwo. Zwiedziliśmy trochę miejscowych atrakcji, ale stwierdziliśmy że szkoda naszego czasu na takie bezsensowne włóczenie się i tak zatłoczonymi ulicami miasteczka. Aby spędzić aktywnie ten wolny czas postanowiliśmy spróbować własnych sił na dwóch deskach. A że nikt z nas nie umiał jeździć na nartach postanowiliśmy poszukać jakieś szkoły i profesjonalnego nauczyciela. Nie było trudno – wystarczy udać się pod pobliski stok narciarski, a szkoły same przed nami wyrastają. Umówiliśmy się z nauczycielem na następny dzień. Aby zebrać siły na uprawianie narciarstwa udaliśmy się do pobliskiej pizzerii napełnić nasze głodne brzuszki. Na szczęście był wolny jeden stolik – prawdopodobnie w sezonie trudno jest upolować “z marszu” jakieś... więcej